Zawrotne prędkości i wszechobecna adrenalina, a to wszystko w pięknej scenerii Jeziora Nyskiego. Za nami druga runda eliminacji Mistrzostw Polski Skuterów Wodnych. Nad nyską riwierą rywalizowali także najlepsi polscy siatkarze plażowi....
W dniach 23-24 czerwca do Nysy ponownie zjechali najlepsi przedstawiciele tej dyscypliny w kraju. Zawody wystartowały o godzinie 12, od rywalizacji w klasie runabout stock. Rywalizacja we wszystkich 4 kategoriach była bardzo zacięta.
Oprócz Nysy, w kalendarzu imprez są jeszcze tylko 4 wyścigi, więc każdy punkt w generalce jest na wagę złota. ? Przyjechali do nas ponownie wszyscy zawodowcy z ważnymi licencjami, ścigający się na skuterach stojących i siedzących ? mówi główny organizator zawodów, Janusz Stajak. ? To kolejna świetna promocja naszego miasta oraz ośrodka rekreacji. ? dodaje prezes klubu JetSki Nysa i zarazem jego czynny zawodnik.
Z presją najlepiej poradzili sobie Marcin Senda, Jacek Szubert, Alan Kołodziejek, a także zawodnik JetSki Nysa - Kacper Kania. Kacper zadebiutował na skuterach siedzących i ku zaskoczeniu wszystkich, pokonał całą stawkę. Dodajmy, że rodzimy klub w klasyfikacji generalnej za ubiegły sezon w trzech klasyfikacjach drużynowych znalazł się na podium. W klasie runabout limited zawody świetnie zaczął aktualny Mistrz Polski oraz Wicemistrz Europy, Alan Kołodziejek. Jego Yamaha okazała się jednak wolniejsza on maszyny powracającego po dwóch latach do ścigania, Jacka Szuberta.
W tym roku zawody po raz pierwszy zostały połączone w czasie z eliminacjami Mistrzostw Polski w Siatkówce Plażowej im. Wiesława Szabata. Dla kibiców była to doskonała okazja do podziwiania z bliska dwóch bardzo widowiskowych dyscyplin.
Na plaży Jeziora Nyskiego wystartowało trzydzieści par z całej Polski. Po bardzo zaciętej rywalizacji w turnieju zwyciężyła para z Opolszczyzny Jędrzej Brożyniak i Piotr Janiak. W meczu finałowym zwycięzcy przegrywali 0:1, ale potrafili odwrócić losy spotkania i wygrać 2:1. Nagrody i puchary wręczył Zastępca Burmistrza Nysy, Piotr Bobak. Relacja video z zawodów już w piątek w Nyskiej Kronice Filmowej.
Andrzej Babiński