Stal Nysa rozkręca się z meczu na mecz. W ubiegłą sobotę nasza drużyna nie dała szans Olimpii Sulęcin, zaś wczoraj wygrała wyjazdowy mecz z AZS-em Częstochowa....
Po niezbyt udanym początku sezonu, podopieczni Piotra Łuki wreszcie złapali właściwy rytm. W ostatni weekend gładko pokonali u siebie ekipę z Sulęcina, wczoraj natomiast zgarnęli komplet punktów w wyjazdowym meczu z AZS-em. Rywalizacja Stali z ekipą z Częstochowy ma szczególny wymiar. Przywodzi bowiem na myśl najpiękniejsze lata nyskiej siatkówki. Pod koniec ubiegłego stulecia zacięte pojedynki tych drużyn elektryzowały fanów siatkarskiej ekstraklasy. Ekipy z Nysy i Częstochowy walczyły wtedy o czołowe lokaty w najwyższej klasie rozgrywkowej.
Nasza ekipa chciałaby nawiązać do tych sukcesów i otworzyć nowy, piękny rozdział w historii lokalnej siatkówki. Ten sezon dla podopiecznych Piotra Łuki - który doskonale pamięta triumfy z lat dziewięćdziesiątych - może być asumptem do walki o najważniejsze ligowe laury. Już w najbliższą sobotę naszych czeka kolejne hitowe starcie, tym razem zagrają u siebie ze Ślepskiem Suwałki.
Wyniki ostatnich spotkań
14.10.2017 Stal Nysa - Olimpia Sulęcin 3:0 (25:18, 25:21, 25:18)
18.10.2017 AZS Częstochowa - Stal Nysa 1:3 (21:25, 25:21, 23:25, 20:25)
Łukasz Bressa
Wydział Rozwoju Polityki Społecznej
Komórka Komunikacji i Organizacji Prac