Featured

Historia Nysy

 Nysa to urzekające swym pięknem miasto z ponad osiemsetletnią historią i tradycją, miało w swoich dziejach wzloty i upadki. Czasy świetności przeplatały się z wielką liczbą wojen, oblężeń oraz naturalnych nieszczęść, jak epidemie, pożary i powodzie. Historia bardzo brutalnie obeszła się z Nysą. Współczesne miasto jest inne niż to, sprzed kilkuset lat, czy nawet sprzed II wojny światowej. Analizując znaczenie garnizonu wojskowego dla rozwoju i funkcjonowania Nysy, ważne jest przedstawienie całej zawartości historycznej dziejów tego grodu, od momentu powstania aż do czasów współczesnych.

 Lokalizacja i nadanie praw miejskich

 Miasto Nysa położone jest na prawym brzegu Nysy Kłodzkiej, u ujścia Białej Głuchołaskiej, na Przedgórzu Sudeckim. Nazwę swą zawdzięcza rzece nad którą leży. Istnieje wiele teorii wyjaśniających jej etymologię. Najbliższa prawdy wydaje się być "nissa" jako zagłębienie, miejsce nisko położone, wilgotne.

Z punktu widzenia bezpieczeństwa trudno o lepszą lokalizację. W czasach średniowiecznych od południa chroniły, jeszcze wtedy osadę, gęste lasy i góry. Od strony północno-zachodniej aż po wschód, Nysa otoczona była pagórkami. Tak naturalnie zabezpieczone bagna i mokradła stały się fundamentami nowego grodu, który powstał tu w XI w., a pierwsza wzmianka o nim pochodzi z 1155 r. [1]  

Założenie osady właśnie nad rzeką (Nysą Kłodzką) miało swoje uzasadnienie. Teren dzisiejszego miasta był bezleśny. Była tu woda, była rzeka, a skoro rzeka, to były i ryby i dobrze nawodnione urodzajne gleby, a wszystko to otoczone bagnami, łatwe do obrony. Tego rodzaju osad w okolicy było sporo, nie każda jednak usytuowana była na skrzyżowaniu aż tylu ważnych dróg handlowych. Spotykały się tu i biegły dalej wszystkie istotne szlaki tej części Śląska, między innymi ciągnący się wzdłuż granicy polsko-czeskiej stary szlak podsudecki, posiadający duże znaczenie strategiczne[2].

Nieznaczna, bo zaledwie kilkunastokilometrowa odległość od granicy z Czechami wymuszała już wtedy na Nysie pełnienie roli warowni, chroniącej pogranicze śląskie przed najazdami sąsiadów z południa. Ich kumulacja przypada na okres rządów Bolesława Krzywoustego (1108-1138), pozostającego w nieustannym konflikcie ze swoim bratem Zbigniewem, korzystającym z czeskiego wsparcia. Do tych czasów odnosi się wzmianka zawarta w "Historii Polski" Jana Długosza, informująca jakoby założycielem grodu nad Nysą Kłodzką był właśnie Krzywousty. [3]  

Nysa, już jako miasto, pojawia się na początku XIII wieku. W dokumencie pochodzącym z 1223 roku wzmiankowane jest istnienie Starego i Nowego Miasta; wspomina się w nim także o urzędzie wójtowskim. Ta forma sprawowania władzy charakterystyczna jest dla miast lokowanych na prawie zachodnim. W przypadku Nysy lokacja odbyła się na podstawie norm flamandzkich. Stało się tak za sprawą samych Flamandów, którzy w tym okresie kolonizowali wiele terenów położonych na wschód od swojej ojczyzny. To właśnie oni, jako specjaliści w walce z wodą, przyczynili się do melioracji i osuszenia podmokłych terenów, na których powstało miasto. [4]  

Nadanie praw miejskich i przybycie flamandzkich osadników na ziemię nyską były zasługą biskupa wrocławskiego Wawrzyńca. Chciał on w ten sposób podnieść rangę i znaczenie ziem nadanych biskupstwu wrocławskiemu jako uposażenie jeszcze przed 1155 r. Po lokacji Nysy jej znaczenie znacznie wzrosło. Stała się ona głównym ośrodkiem miejskim nad Nysą Kłodzką. Data 1223 jest dziś traktowana jako historyczny początek istnienia miasta.

Historię Nysy można podzielić na dwa okresy. Okres pierwszy, charakteryzujący się całkowitym podporządkowaniem Kościołowi i jego dostojnikom, można- odwołując się do pewnej symboliki- nazwać "Okresem Krzyża". Mimo całkowitej zależności od władzy biskupiej, jest to niewątpliwie najwspanialszy etap w dziejach miasta. Analiza "Okresu Krzyża" będzie tematem kolejnego podrozdziału.

 "Okres krzyża" czyli dzieje Księstwa Nyskiego pod rządami biskupów wrocławskich

Średniowiecze

Dokładna data przekazania Nysy na własność biskupom wrocławskim nie jest znana. Mogło się to stać już w 1138 r [5]. Fakt ten na pewno przyczynił się dla ochrony grodu. Za naruszenie posiadłości kościelnej groziła klątwa, co stanowiło w Średniowieczu silny środek odstraszający. Dzięki temu Nysa bez większych strat przetrwała okres wojen związanych z rozbiciem dzielnicowym. Nie wszyscy jednak obawiali się takich konsekwencji. Powracający spod Legnicy Tatarzy (1241) napadli na miasto, ograbili je, a następnie doszczętnie spalili. [6]  

Mimo iż duchowni czerpali korzyści finansowe z posiadania ziemi nyskiej, nie mogli sprawować nad nią władzy. Było to powodem wielu konfliktów pomiędzy biskupami a książętami śląskimi. Jeden z nich zakończył się najazdem Henryka IV Probusa na Nysę (1284). Miasto po raz kolejny zostało zniszczone. Dopiero śmierć księcia kładzie kres zatargom. Na mocy jego testamentu kasztelania nysko-otmuchowska przechodzi w pełni pod zwierzchnictwo biskupa wrocławskiego Tomasza II. Na obszarze 1600 km2 powstaje biskupie Księstwo Nyskie. [7]  

Nowi władcy przyczyniają się do rozkwitu miasta. W tym czasie Nysa otrzymuje wiele przywilejów ekonomicznych. W takich warunkach staje się ona z czasem liczącym się ośrodkiem handlowo-rzemieślniczym w skali Polski, czego dowodem jest gęsta sieć szlaków handlowych. Obok Wrocławia to drugi ważny węzeł komunikacyjny na Śląsku, utrzymujący szerokie kontakty z Czechami i Węgrami na południu oraz polskimi Toruniem i Gdańskiem na północy. Silne więzy gospodarcze łączą Nysę także z Krakowem. XIV wiek jest dla niej okresem intensywnego rozwoju Powstają nowe budowle świeckie i kościelne, w tym rezydencja biskupia. W 1350 roku miasto zostaje otoczone nowym murem obronnym z czterema bramami. Budowę umocnień sfinansowali sami mieszczanie przy poparciu biskupa. Jego siedziba posiadała osobne obwarowana, choć znajdowała się w obrębie grodu[8].

Wiek XIV przynosi również zmiany polityczne. Za sprawą pokoju namysłowskiego (1348)[9] Śląsk, a z nim także Nysa przechodzi pod panowanie czeskie. Akt ten jest akceptacją dla nasilających się tu wpływów Pragi. Kazimierz Wielki, zrzekając się tych ziem, tym samym odłączył je na zawsze od Polski (w związku z tym nazywanie ich po II wojnie światowej "Ziemiami Odzyskanymi", należy uznać za historyczny błąd i nieporozumienie).

Pomimo zmiany państwowości, Nysa a wraz z nią całe Księstwo doskonale się rozwija. Biskupi bardzo dbają o swoją posiadłość. Za ich przyczyną powstają nowe klasztory, powołują do życia szkoły. Rodzi się w ten sposób drugi obok Wrocławia ośrodek edukacji i kultury. Stąd będą wywodzić się przyszli prekursorzy śląskiego humanizmu i renesansu.

Na początku XV wieku liczba mieszkańców przekracza 5 tysięcy[10]. Po Wrocławiu i Legnicy to trzecie co do wielkości miasto na Śląsku. Jednak wraz dobrobytem i pomyślnością szły w parze nieszczęścia i klęski naturalne. One nigdy nie oszczędzały Nysy. Największe spustoszenie poczyniły epidemie z lat 1301, 1333, 1413 i 1460.W wyniku tej drugiej miasto niemal całkowicie wyludniło się. Powodzie i pożary także pojawiały się tu często. Listę nieszczęść zamykają wojny husyckie (1428-1429). W efekcie działań zbrojnych zniszczone zostały przedmieścia i Stare Miasto. Determinacja z jaką niwelowano skutki tych wydarzeń może budzić podziw. Nysanie niemal z uporem mrówki "stawiali na nogi" swoje miasto. Wszystko było co raz lepsze, w tym także mury obronne.

Z upływem czasu pozycja Nysy umacnia się. Wzmiankę na jej temat wraz z drzeworytem można spotkać w "Liber Chronicarum" Hartmanna Schedla, wydanej w Norymberdze w roku 1493[11]. O jej roli najlepiej świadczy fakt, iż jest wymieniona razem z Wrocławiem i Krakowem, skąd dotarły do Nysy wpływy Renesansu. 

Oświecenie

W okresie renesansu, reformacji i początków kontrreformacji, miasta śląskie przeżywały wielkie ożywienie gospodarcze. Procesowi temu sprzyjał okres długotrwałego pokoju, jaki zapanował na Śląsku po zakończeniu wojen husyckich. Owa pomyślna koniunktura nie ominęła również Nysy. W jej przypadku jednak obok czynników ekonomicznych znaczącą rolę odgrywała pomoc i opieka biskupów wrocławskich. To dzięki ich nowym przywilejom miasto przez dłuższy czas było regionalnym monopolistą handlowym, usługowym i przemysłowym. Najwięcej dochodów płynęło z dostaw węgierskiego wina na rynek polski, handlu solą, a przez pewien okres czasu także miedzią. Korzyści z tego tytułu płynące, przyczyniły się do rozwoju przestrzennego Nysy. Na przełomie XV i XVI powstaje wiele domów i budynków użyteczności publicznej, jak np. Kościół św. Jakuba i Agnieszki, czy Ratusz z 90-metrową wieżą. Od 1532 roku wszystkie ulice były brukowane, a około 50 lat później powstaje wodociąg miejski[12]. W takich okolicznościach rosła także liczba ludności. Według spisu z 1551 roku miasto liczyło 7344 mieszkańców, z których 4665 mieszkało w mieście właściwym, tzn. w obrębie murów miejskich. Około roku 1600 miało ich już być około10 000[13].

Okres Oświecenia obfituje w ważne dla Nysy wydarzenia historyczne. Po wystąpieniu Lutra w 1517 roku reformacja dociera także na Śląsk. Osłabia to znacznie pozycję biskupa Jana V Turzo, który w tym czasie przenosi się na stałe z Wrocławia do swej nyskiej rezydencji, czyniąc ją de facto stolicą diecezji. Stała obecność duchownych spowodowała, że w obliczu szerzącego się protestantyzmu, miasto stanowiło autentyczną ostoję śląskiego katolicyzmu. Prawdopodobnie wtedy po raz pierwszy nazwano Nysę "Śląskim Rzymem". Przydomek ten, uchodzący współcześnie za dowód uznania dla piękna Nysy, miał w tamtym okresie zabarwienie jak najbardziej pejoratywne. Używany najczęściej wśród protestantów, dawał wyraz ich pogardy dla Kościoła i jego zwierzchników przebywających w tym mieście.

Rok 1526 przynosi zmiany na mapie politycznej tej części Europy. Po śmierci Ludwika Jagiellończyka Czechy, a wraz z nimi Księstwo Nyskie, na mocy porozumienia wiedeńskiego przechodzą we władanie Habsburgów. Tak oto rozpoczyna się długi okres państwowości niemieckiej na tych terenach[14].

XVI wiek mimo zawirowań politycznych i religijnych można uznać za "złoty wiek" w historii Nysy. Stała obecność biskupów przyczynia się do jej niespotykanego rozwoju. Za sprawą wielu nowych szkół wyrasta ona na jeden z najważniejszych ośrodków kulturalnych i edukacyjnych Śląska. W roku 1594,w obawie przed zagrożeniem ze strony Turcji, na polecenie biskupa Andreasa von Jerina, miasto zostaje otoczone nowoczesnymi fortyfikacjami według projektu Hansa Schneidera[15] (wtedy to powstał pierwszy bastion w Nysie). Nie oznaczało to jednak braku przeciwności ze strony natury. Nadal wielkim niebezpieczeństwem była regularnie występująca ze swego koryta rzeka, kilkakrotnie miasto nękały pożary, a w roku 1590 Nysę nawiedziło trzęsienie ziemi. Także zaraza zdawała się o niej nie zapominać. Największe jej epidemie miały miejsce w latach 1521,1572,1602,1607 i 1613[16]. Jednak na przekór tym wydarzeniom miasto trwało i, podobnie jak w Średniowieczu, z każdej próby wychodziło zwycięsko.

Kontrreformacja i Wojna Trzydziestoletnia

W pierwszym okresie walki z innowiercami stolicę księstwa biskupiego omijają represje wobec tzw. Wrogów Kościoła. Zasada tolerancji została złamana dopiero przez biskupa Karola Habsburga, który zabronił nyskim protestantom jawnego wyznawania wiary. Wywołało to oburzenie we wszystkich stanach śląskich i spowodowało że w 1612 roku sprawą zainteresował się sejm śląski we Wrocławiu. Na mocy jego decyzji nyscy innowiercy mogli założyć poza miastem, w nieodległych Sękowicach, własny zbór. Ta decyzja nie spodobała się jednak Habsburgowi, który nawet w obliczu protestów nie zamierzał podporządkować się sejmowej uchwale[17].

Akcję kontrreformacyjną biskupa Karola przerwała Wojna Trzydziestoletnia, która również wywarła duży wpływ na losy Nysy. Protestancki pierścień czeskich i śląskich powstańców wokół miasta zaczął się zacieśniać, aż w roku 1618 miasto-twierdza i ostoja katolicyzmu musiało uznać dominację innowierców. Wielkim ciosem dla miasta okazał się jednak tak naprawdę najazd wojsk protestanckich margrabiego Jana Jerzego Wettyna. Zirytowany porażką pod Babią Górą najechał on na ziemie swych rywali, biskupów wrocławskich pustosząc i grabiąc je. Margrabia oszczędził jednak stolicę księstwa biskupiego, zabierając jedynie cenne uzbrojenie. Na katolicką część Nysan oraz administrację biskupią nałożył wysoką kontrybucję, doprowadzając wielu z nich do ruiny[18]. Niedługo potem jednak role odwróciły się. Po powrocie do Nysy biskup Karol nałożył na protestantów surowe opłaty. Ponownie rozpoczyna się też intelektualna walka z innowiercami. W 1622 roku do Nysy sprowadzają się Jezuici znani ze swych perfekcyjnych metod przywracania do jedynie słusznej wiary. Nie jest to jednak jedyny powód ich zadomowienia w Nysie. To dzięki nim zostaje utworzona Akademia, jednak po śmierci biskupa staje się ona Gimnazjum, znanym na całym Śląsku po dzisiejszy dzień jako "Carolinum" od imienia swego założyciela[19].

Wiek XVII obfitował w niekorzystne wydarzenia w historii Nysy. Epidemia zarazy w latach 1625,1633 i 1636,pożar Ratusza w 1627- to tylko parę przykładów. Z okresem wojny trzydziestoletniej wiązał się stały pobyt lub przemarsz różnych wojsk- wrogich lub sprzymierzonych. Każdy niósł za sobą mniejsze lub większe straty, zwłaszcza dla zwykłych mieszczan, których obowiązkiem było zapewnienie żołnierzom właściwego utrzymania. Niesubordynacja mogła kosztować nawet życie. Przysłowiowym "gwoździem do trumny" można by nazwać masowe opuszczanie Nysy przez ludność protestancką od 1626 roku, spowodowane antyprotestancką polityką biskupich zarządców[20]. Znalazło to odbicie na życiu gospodarczym miasta. Z powodu prześladowań opuszczali je najbardziej wartościowi pod względem intelektualnym i ekonomicznym mieszkańcy.

W latach 1639-1642 Nysa jest oblegana przez wojska szwedzkie. W końcowej fazie tego okresu zdana wyłącznie na siebie załoga broniąca Nysy, po krótkich rokowaniach poddaje miasto. Mimo wcześniejszych zapewnień, aresztowano wszystkich oficerów a żołnierzy siłą wcielano do szwedzkiej armii. Pobyt okupanta, mimo iż krótki, Nysa odczuła dość boleśnie. Opuszczając miasto, Szwedzi starali się je spalić jednak jak podaje legenda, dzięki wyproszonemu w modlitwie deszczowi, Nysa uniknęła pożogi[21]. Po tych wydarzeniach, w 1643 roku przystąpiono do przebudowy i wzmacniania fortyfikacji, dzięki czemu miasto będzie coraz bardziej zyskiwać na wadze jako ważny obiekt strategiczny. Będzie również stopniowo maleć znaczenie Nysy jako centrum handlu, kultury i sztuki. W wyniku działań wojennych stolica księstwa biskupiego ucierpiała znacznie, jednak w większości straty te miały się dopiero ujawniać w niedalekiej przyszłości.

© 2005-2024 Nasza Nysa. Designed By JoomShaper