Stan nyskiego powietrza w zasadzie jest znośny. Ale psuje się wraz z nadejściem okresu grzewczego (październik-marzec). Przy wysokim ciśnieniu i dużej wilgotności powietrza dymy snują się nisko nad ziemią i powstaje szkodliwy SMOG...
Nysa leży w kotlinie i jest słabo przewietrzana. Dlatego przy braku wiatru zanieczyszczenia długo utrzymują się przy ziemi.
Jak widzimy z zamieszczonych poniżej miesięcznych wykresów pomiaru poziomu pyłu zawieszonego PM10 jest on niewielki w okresie letnim. Można stąd wyciągnąć wniosek, że jego głównym źródłem jest spalanie węgla i drewna w na-szych piecach (głównie indywidualnych, NEC ma filtry i zanieczyszcza w mniejszym stopniu).
Dopiero 16 listopada 2016Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Opolu ogłosił komunikat o przekroczeniu poziomu dopuszczalnego dla pyłu zawieszonego PM10 w Nysie.
Polskie liberalne normy pozwalają alarmować społeczeństwo dopiero wtedy, jeżeli przez 35 dni w roku kalendarzowym będzie przekroczony dopuszczalny poziom pyłów zawieszonych PM10 !!!
Do końca 2016 roku w Nysie aż 65 razy (przez 65 DNI) był przekroczony poziom pyłów zawieszonych PM10 !!!
Gdyby w Polsce obowiązywały normy francuskie lub węgierskie
to w Nysie w 2016r. aż 16 razy byłby ogłaszany ALARM SMOGOWY
(trwający w sumie 35 dni)
Wykres poziomu pyłu zawieszonego PM10 w 2016r.
Miesięczne wykresy poziomu pyłu zawieszonego PM10 w 2016r.
Aktualny poziom zanieczyszczenia w Polsce >>
Bank danych archiwalnych (2000-2016) >>
Stacja pomiaru jakości powietrza w Nysie >>